Ten wpis jest kolejnym tekstem z serii „Przeżyję ten poniedziałek„. Jeśli nie wiesz o co chodzi, chciałbyś zacząć od początku lub chcesz wrócić do poprzednich playlist, przejdź do pierwszego wpisu z serii.
Kolejny tydzień za nami. A właściwie przed nami, bo o to tu chodzi. Na szczęście masz mnie i nie musisz zastanawiać się jak przeżyjesz kolejny poniedziałek. Po prostu zrób kawę, i przez pół godziny posłuchaj muzyki. Innej niż zwykle. Gotowy? To do dzieła!
Po zeszłotygodniowych minnesingerach, historia znów odwraca się od muzyki świeckiej i poprzedzającego ją Ars antiqua skupiając się na tzw. Ars nova. W porównaniu do swobodnych wykonań wędrownych śpiewaków twórczość z tego okresu była zdecydowanie bardziej uporządkowana formalnie.
Nie będę zanudzał Cię teorią, szczegółami dotyczącymi rozwoju notacji i rytmiki oraz nowych zasad harmonicznych. Po po prostu zrelaksuj się i posłuchaj tamtejszych twórców z terenów francuskich.
Baw się dobrze!